czwartek, 8 stycznia 2015

Podsumowanie roku 2014

No no, nadrabiam zaległości na całego. Druga notka w ciągu pół godziny, to naprawdę coś jak na mnie :)) Dobrze, będziecie mieć co czytać, a i ja mogę się czymś zająć.
Rok 2014 był dla nas przełomowy. Co prawda nasza największa życiowa zmiana nastąpiła w 2013 roku, w dniu kiedy urodził się Junior, ale rok 2014 był chyba jeszcze bardziej przełomowy pod względem ilości zmian.
1. Po raz pierwszy byliśmy Rodzicami przez okrągły rok. Po raz pierwszy we trójkę spędziliśmy Sylwestra, wkroczyliśmy w Nowy Rok, świętowaliśmy Wielkanoc, wyjechaliśmy na krótkie wakacje i wiele innych rzeczy robiliśmy po raz pierwszy - wypatrywaliśmy pierwszych ząbków Juniora, usłyszeliśmy słowa "mama" i "tata", patrzyliśmy na Jego pierwsze kroki itd.
2. Kupiliśmy psa - wymarzonego przeze mnie długowłosego owczarka niemieckiego, który na stałe wpisał się już w obraz naszej rodziny i stał się naszym najlepszym przyjacielem.
3. Zamieszkaliśmy w naszym gniazdku - po długich latach naszego związku w końcu jesteśmy u siebie i jest to naprawdę wspaniałe uczucie :) Mieszkamy tutaj już prawie 9 miesięcy i nie wyobrażamy sobie już życia w innym miejscu
4. Podjęłam decyzję o zmianie pracy - to chyba największe zaskoczenie, które mnie spotkało w minionym roku, bo jednak nie spodziewałam się, że to nastąpi. Wiedziałam, że kiedyś będę musiała dojrzeć do zmian i że kiedyś taki dzień nadejdzie, ale mimo wszystko dziwnie mi ze świadomością, że za 3 tygodnie już mnie tu nie będzie i zacznę nową przygodę w innym miejscu. Mam nadzieję, że to dobra decyzja i że będę zadowolona ze zmiany, a jeśli nie, zawsze mogę szukać czegoś innego (albo drugi raz zajść w ciążę :P). Zobaczymy, staram się myśleć pozytywnie i mam nadzieję, że tak właśnie będzie.
5. W naszej rodzinie i wśród znajomych urodziło się mnóstwo dzieci, a kolejne są już w drodze :)))

To takie najważniejsze rzeczy, które wydarzyły się w naszym życiu. Po drodze były tysiące innych wydarzeń, tych miłych i tych przykrych, ale nie jestem w stanie ich wszystkich tutaj zmieścić, dlatego wspomnę tylko, że były :)
Mam nadzieję, że ten rok będzie dla nas dobry, ze zdecydowaną przewagą tych pozytywnych wydarzeń :)

10 komentarzy:

  1. Witam :))
    Pozdrawiam Noworocznie i zapraszam do siebie:))
    Hope
    Hope-73.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Najważniejsze, że bilans wyszedł na plus. Wszystkiego dobrego w nowym roku! Powodzenia w rozwoju zawodowym i rodzinnym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, plusy zdecydowanie przebily minusy :) mimo, ze minusow było bardzo dużo, to jednak te plusy były ogromne :)

      Usuń
  3. Wiele dobrego za Wami... i mam nadzieję, że jeszcze więcej przed Wami... ;)

    :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Oby ten nastepny rok byl jeszcze lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Samych cudownosci Kfiatushkowa Rodzinko :))) Mam nadzieje, ze praca bedzie strzalem w dziesiatke :) Usciski wielkie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękujemy. Ja tez mam taka nadzieje :)

      Usuń