Dziś będzie krótko i zwięźle, bo chciałam tylko się zameldować. Jestem, żyję i mamy się w miarę dobrze. Czas ucieka jak szalony, a my próbujemy ogarnąć sprawy, które nawarstwiły się w ostatnim czasie. Powoli wychodzimy na prostą ze sprawą, która pożerała nam ostatnio prawie wszystkie wieczory i spędzała sen z powiek. Jak dobrze pójdzie już niedługo będziemy mieć to z głowy. B. kończy właśnie studia podyplomowe i musieliśmy ostatnio ślęczeć nad jego pracą dyplomową. Długo nam zeszło, bo było sporo szczegółów do ogarnięcia. Ale już prawie skończone :) Jak to będzie już z głowy będziemy mogli na spokojnie zająć się sprawami ślubnymi i dalszym wiciem własnego gniazdka :)
Mało się u Was ostatnio odzywałam, ale jeszcze ze wszystkim na bieżąco. Mam nadzieje, że wybaczycie mi taką ciszę, ale naprawdę czasu u mnie jak na lekarstwo. Obiecuję, że w najbliższym czasie się poprawię :)
Ogarnijcie wszystkie sprawy, i wracaj do nas szybciutko :) :*
OdpowiedzUsuńwróce wróce i to lada dzień :) Musze tylko ułożyć sobie notke w głowie :)
UsuńNiczym się nie przejmuj, ogarnijcie sobie wszystko i wrócisz do nasz :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńno nareszcie :) ogarniaj i wracaj bo mi brakuje Twojego pisania :)
OdpowiedzUsuńmilo jest wiedziec, ze ktos tu na mnie czeka :)))
OdpowiedzUsuń:**
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO proszę.. ;) Miałyśmy to samo zajęcie.
OdpowiedzUsuńTyle tylko, że mój K. pisał pracę licencjacką. Gdyby nie moje obsesje dotyczące poprawnej polszczyzny, składni zdania i ogólnie związanej z poprawną pisownią, to Jego praca byłaby maaało ogarnięta :D ;)
haha... skad ja to znam :))) U nas momentami az iskrzylo od sporow, ale dalismy rade. Teraz zostala juz tylko formalnosc :)
Usuńno... jestes:)
OdpowiedzUsuńjestem jestem, tak latwo sie mnie nie pozbedziecie ;)
UsuńOgarnij co masz do ogarnięcia i wróć pełna weny do pisania!!! :)
OdpowiedzUsuńA ślub zbliza się i zbliża... :)
OdpowiedzUsuńSpoko :) czekamy :))
OdpowiedzUsuń