czwartek, 3 grudnia 2009

Mandarynki z czekoladą

Główne biuro w naszej Firmie to wielki open space z mnóstwem biurek, w którym pracujemy wszyscy razem. Siedziałam sobie wczoraj w pracy odpisując na setki maili od klientów. Koleżanka siedziąca obok wróciła z kuchni niosąc w ręce kubek z aromatyczną gorącą czekoladą, a jakby tego było mało, z drugiej części open space'u przyciągnęła za sobą powietrze pachnące mandarynkami.... Mimo, że pogoda za oknem w ogóle na to nie wskazuje (choć dziś po raz pierwszy musiałam skrobać rano szyby w samochodzie :( ), pierwszy raz w tym roku poczułam, że zbliżają się święta. Ach... zaczyna się ten u mnie ten nastrój... :)
Sama nie wiem dlaczego, ale zapach obieranych mandarynek i czekolady od zawsze kojarzył mi się właśnie ze świętami :) Chyba dlatego, że kiedy byłam mała co roku w paczkach mikołajkowych w szkole czy u rodziców w pracy oprócz słodyczy zawsze znalazło się kilka mandarynek. Tak więc, skoro czuć już te wspaniałe zapachy to znak, że czas zacząć przygotowania. Trzeba wybrać się do znajomego ogrodnika, żeby wybrać choinkę, najlepiej najbardziej zieloną i taką, która będzie najmocniej pachnieć :) Kilka dni przed świętami kupię pomorańcze, pokroję je w plastry i położę na kaloryfer, żeby wyschły. Później nawlekę je na niteczki i powieszę na choinkę :) Będzie pięknie... :) A później cudowne wieczory przy choince z grzenym winem... :)
I jak co roku czeka mnie nie lada przeprawa z wymyslaniem prezentów dla rodziców, teściowej i mojego B. Z kobietami to nie problem, zawsze wpadnie się na jakiś ciekawy prezent, ale gorzej z facetami... Co roku mam kompletną pustkę w głowie przy wymyślaniu czegoś dla nich. Bo albo już coś mają, albo im się nie przyda, albo nie będzie im się podobać i rzucą go w kąt, a przecież nie o to chodzi. Tak więc znów mam twardy orzech do zgryzienia. Ale i tak to lubię :) Lubię patrzeć na zaskoczenie przy otwieraniu prezentów i dziecięcą radość moich bliskich w takich chwilach. W końcu raz w roku każdy chce poczuć się jak dziecko :)

P.S. Oooo... i właśnie teraz powinny zacząć pojawiać się świąteczne dekoracje, a nie miesiąc temu :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz