oo no prosze, a myslalam, ze wiosna juz wszedzie dotarla. Nie martw sie MAciejko, i do Was niedlugo przyjdzie :) A krokusy sa u mnie juz piekne :) we wszystkich kolorach teczy
A ja wiosnę przywitałam z przeziębieniem. Niby ciepło jest, słoneczko świeci, ale mimo wszystko marcowe powietrze jest bardzo zdradliwe i lepiej jest wstrzymać się jeszcze od krótkich rękawków i odkrytych szyjek ;)
no wiadomo, ja jeszcze chodze opatulona szalikiem, ale nie moglam sie juz powstrzymac od wskoczenia w polbuciki :) Wiosna i lato to zdecydowanie moje ulubione pory roku :)
We Wrocławiu też w końcu wiosna, chociaż dziś akurat pochmurno, ale na termometrze jest 15 stopni, więc nienajgorzej :) Ja dziś tak hurtowo: dobrze, że się wypoczynek udał. Fajnie tak sobie zrobić wolne, kiedy już się jest zmęczonym zimą. Co do ślubnych przygotować to życzę powodzenia :) Ja sama jestem w wirze przygotowań ślubnych mojej przyjaciółki i wiem, że to bardzo przyjemna sprawa :)
Ja do wroclawia mam rzut beretem, wiec pogoda u mnie identyczna :) Przygotowania owszzem sa bardzo przyjemne, choc i troche stresujace :) Ale i tak bedzie super :)
Dokładnie :)) WIOSNO Witaj !
OdpowiedzUsuńWitaj, zmieniłam adres bloga. Stary oczywiście nadal funkcjonuje, ale w najbliższej przyszłości zamierzam z jednego z nich zrezygnować.
OdpowiedzUsuńhttp://mojemaleopowiesci.blogspot.com/
Zapraszam!
Co sądzisz o zmianie?
A może lepiej było na starym blogu?
Mam ogromny dylemat :)
Mąż użyczył mi jeszcze takiego adresu
http://zona.tomaszjurczyk.com/
Na który blog mam się zdecydować? :D
Help!!!
Pięknie, niech już zostanie :)
OdpowiedzUsuńO tak.. Wczoraj była piękna pogoda, dzisiaj za oknem również słoneczko.. niech już tak zostanie! :))
OdpowiedzUsuńA u nas jeszcze i śnieg leży... ;)
OdpowiedzUsuńI na krokusy wciąż czekam...
Za to Adaś był topić Marzannę z innymi przedszkolakami;-)
Maciejka
oo no prosze, a myslalam, ze wiosna juz wszedzie dotarla. Nie martw sie MAciejko, i do Was niedlugo przyjdzie :) A krokusy sa u mnie juz piekne :) we wszystkich kolorach teczy
OdpowiedzUsuńa u mnie wiosna dopiero od dzisiaj :))) Słoneczko śweieci, niektórzy z krótkimi rękwkami śmigają po stolicy :))) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńna krotki rekawek jeszcze u mnie za wczesnie, ale mam nadzieje, ze to juz niedlugo. Mi sie marzy spodniczka i japonki :)
OdpowiedzUsuńCzyli przyjemniejsza, od zimy pora roku. Chociaż ja i tak wolę jesień, zdecydowanie. Na końcu stawiam lato :)
OdpowiedzUsuńA ja wiosnę przywitałam z przeziębieniem. Niby ciepło jest, słoneczko świeci, ale mimo wszystko marcowe powietrze jest bardzo zdradliwe i lepiej jest wstrzymać się jeszcze od krótkich rękawków i odkrytych szyjek ;)
OdpowiedzUsuńno wiadomo, ja jeszcze chodze opatulona szalikiem, ale nie moglam sie juz powstrzymac od wskoczenia w polbuciki :) Wiosna i lato to zdecydowanie moje ulubione pory roku :)
OdpowiedzUsuńI wszyscy są szczęśliwi... :) Buźka :*
OdpowiedzUsuńkurcze, czekałam na wiosnę, ale szkoda mi tych długich, romantycznych wieczorków pod kocykiem... :P jestem nienormalna wiem :D
OdpowiedzUsuńteraz moga byc dlugie romantyczne wieczorki NA kocyku :P
OdpowiedzUsuńhehehe, pierdziele, składam łóżko :D już nie będzie rozbabrane jak zawsze dla Księciunia mojego. Wprowadzimy więcej ruchu, bo mu kałdun urósł :D
OdpowiedzUsuńNo niby wiosna ale pogoda jesienna :/
OdpowiedzUsuńa u mnie wiosna na calego :)))))
OdpowiedzUsuńWe Wrocławiu też w końcu wiosna, chociaż dziś akurat pochmurno, ale na termometrze jest 15 stopni, więc nienajgorzej :)
OdpowiedzUsuńJa dziś tak hurtowo: dobrze, że się wypoczynek udał. Fajnie tak sobie zrobić wolne, kiedy już się jest zmęczonym zimą. Co do ślubnych przygotować to życzę powodzenia :) Ja sama jestem w wirze przygotowań ślubnych mojej przyjaciółki i wiem, że to bardzo przyjemna sprawa :)
Klaudia
Ja do wroclawia mam rzut beretem, wiec pogoda u mnie identyczna :)
OdpowiedzUsuńPrzygotowania owszzem sa bardzo przyjemne, choc i troche stresujace :) Ale i tak bedzie super :)