No no, wygląda na to, że poprzednia notka okazała się tematem dość kontrowersyjnym. Bardzo dobrze, w końcu ile osób, tyle opinii i nigdy w żadnym temacie100% zgodności nie będzie :)
Ale ja dzisiaj nie o tym chciałam :)
Jak już wspomniałam, byliśmy wczoraj na wizycie u Pana Doktora :) Byliśmy umówieni na godzinę 19:30, ale wyjechaliśmy wcześniej, bo mieliśmy jeszcze coś do załatwienia, i okazało się że dobrze bo byliśmy u lekarza wcześniej i weszłam przed czasem, bo jedna pacjentka przede mną przełożyła wizytę. W każdym razie Pan Doktor zbadał nas dokładnie, przeanalizował dotychczasowe wyniki badań i orzekł, że wszystko jest w najlepszym porządku. Dzidziuś rozwija się jak najbardziej prawidłowo, rośnie sobie zdrowo (ma już 15cm), serduszko w porządku, wszystkie narządy są na swoim miejscu i Okruszek fika sobie w najlepsze :) Od jakiegoś tygodnia codziennie coraz częściej czuję jak się rusza i jest to najpiękniejsze uczucie jakiego do tej pory doświadczyłam :) No a na koniec badania Dziecię zrobiło mamusi prezent i ujawniło, że jest chłopczykiem :) Będziemy mieli synka! Oboje baaardzo się cieszymy, a tatuś chodzi dumny jak paw. Jako pierwsi od pewnego czasu przełamiemy kobiecą passę, bo ostatnio wśród naszych znajomych i rodziny rodzą się same dziewczynki :)
Także syneczku kochany - czekamy na Ciebie :)
Wow! Ale cudnie!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje kochani!!! :))))
Dziekujemy bardzo :)
UsuńKochani gratulacje !!!
OdpowiedzUsuńSiusiaki są fajne hehe
a pewnie, ze fajne, od poczatku mowilam, ze siusiak bedzie ;)
UsuńSuper! Świetne wiadomości :) Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńMacie już potencjalne imię?
najprawdopodobniej Michałek, ale jeszcze nie postanowilismy na 100%
UsuńGratuluję! :)) Zdrówka życzę, Kochana! :) :*
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo :)
UsuńAle super!!! Gratuluję! A u mnie od paru lat sami chłopcy się rodzą.
OdpowiedzUsuńdziekujemy, no to u Was przydaloby sie przerwac meska passe ;)
UsuńImię już macie wybrane?
OdpowiedzUsuńnajprawdopodobniej Michałek, ale jeszcze nie postanowilismy na 100%
UsuńCudownie!!! ;)
OdpowiedzUsuń:))))
Usuńbo chłopaki faaaajne są:) No to Filip będzie miał kolejnego kolegę:)U nas w rodzinie w ciągu 2 lat urodziły się dwie dziewczynki, więc teraz nasz syncio będzie najmłodszym kawalerem:)
OdpowiedzUsuńgratulacje!!!!niech rośnie zdrowo:)
pewnie, ze fajne :) U nas podobnie, tylko dziewczynki sa 4 :)
UsuńDziekujemy, Wy tez zdrowo rosnijcie :)
Super, że wszystko z małym w porządku :-) Moja trenerka fitness jest na podobnym etapie ciąży, jeszcze jej brzuszka nie widać :-)
OdpowiedzUsuńZapoznałam się z dyskusją z poprzedniej notki - cóż, ja niestety przez 5 dni w tygodniu wychodzę z domu o 6, wracam o 21-22 (mąż pracuje krócej, ale jak to większość facetów, może w bałaganie żyć) i serio, poza naprawdę ewidentnymi brudami typu wywalenie śmieci na środek kuchni przez kota, nie mam czasu ani siły na sprzątanie ;-) Soboty też mam zazwyczaj pracujące. I jak już mam wolne te półtora dnia w tygodniu, naprawdę wolałabym nie tracić kilku godzin na pucowanie chałupy (mamy spory dom) i chętnie zleciłabym ten obowiązek komuś za odpowiednią opłatą. Cóż, mojemu mężowi szkoda pieniędzy na takie "fanaberie" ;-) jego szczęście że się przykłada sumiennie do tego cosobotniego sprzątania :-)
w takich przypadkach to jest uzasadnione i tak tez napisalam w tamtym poscie, ale jak widac, nie wszyscy zrozumieli :)
UsuńU mnie brzuszek juz widac :)
jaka miła wiadomośc.... niech Maleńko rosnie zdrowy :)
OdpowiedzUsuńdziekujemy :)
UsuńOoo, cudownie, gratuluję! :) też czułam, że będziecie mieli synka :)
OdpowiedzUsuńZdrowia dla Was! :D czekam na kolejne relacje :)
:))) My tez sie cieszymy. Z dziewczynki tez oczywiscie bysmy sie cieszyli, ale jakos tak od poczatku czulismy, ze to chlopczyk ;)
UsuńGratuluję! Sami chłopcy no! Bardzo się cieszę kochana :) :*
OdpowiedzUsuńdziekujemy, my tez bardzo sie cieszymy. a u nas wlasnie odwrotnie, same dziewczynki wkolo :)
UsuńJa od początku obstawiałam u Was dziewczynkę, a tu proszę, niespodzianka! :-) Niech rośnie zdrowo!
OdpowiedzUsuńu nas wiekszosc stawiala na chlopca, tylko kilka osob mowilo, ze bedzie dziewczynka :)
UsuńCzuć w sobie ruchy dziecka to przecudowna sprawa ! Aż mi się zatęskniło.... :)
OdpowiedzUsuńmoje wlasnie sie uaktywnilo :)
UsuńGratulacje :) Tak też myślałam, że będzie u Was chłopak.
OdpowiedzUsuńU nas to różnie bywa z płcią, mieszanka prawdziwa.
dziekujemy :)
UsuńWidze, ze czesc osob trafila :)
U u mnie dzieci w rodzinie po równo, ale już niedługo, bo kolejne w drodze:D
OdpowiedzUsuńi rownowaga zostanie zachwiana :)
Usuńno to super:) gratulacje;)
OdpowiedzUsuńdziekujemy :)
UsuńAAAaaaAAaAAaaa gratuluję syneczka! Syneczki są świetne (córunie oczywiście też!) :) I zdrówka zdrówka zdrówka! Buziol xxx
OdpowiedzUsuńdziekujemy :) A pewnie, ze syneczki sa super :)
Usuńno to super!:-)
OdpowiedzUsuńpewnie, ze super :)
UsuńTeż zawsze chciałam, żeby mój syn miał na imię Michał, ale plan nie wypali, bo mój facet nosi to imię, a szczerze nie podoba mi się dawanie synowi imienia po ojcu :P gratuluję synka i rośnijcie zdrowo :)
OdpowiedzUsuńzawsze mozesz mu tak dac na drugie :) Swoja droga mi tez nie podoba sie tego typu nadawanie imion. Glupio to wyglada.
UsuńDziekujemy i rosniemy :)
O jacie, jak fajnie! Wiadomo, że to mało ważne, ale od dawna marzę, by pierwszym moim dzieckiem był właśnie chłopczyk. Michałek fajne imię, no i teraz nie jest tak paskudnie modne, jak wszystkie inne. Dobrze, że wszystko w porządku i... cieszę się razem z Tobą :)
OdpowiedzUsuń;*
mi jest wszystko jedno jaka plec, wazne, zeby bylo zdrowe. A to, ze od samego poczatku ciazy czulam, ze to bedzie chlopczyk, to juz inna sprawa :)
UsuńNo wlasnie w przypadku imienia chodzilo nam o to, zeby nie bylo jakies wymyslne, a proste, zwykle i normalne. No i zeby nie nosilo go co drugie dziecko w okolicy :)
Dla mnie też - oczywiście, napisałam że mało ważne:) Ale jakoś zawsze chciałam chłopca, a Norbert córeczkę, więc jakkolwiek by nie było - dobrze! ;-)
Usuńdokladnie :)
UsuńNo to moje szczere gratulacje :) :*
OdpowiedzUsuńdziekujemy pieknie :)
Usuńgratulacje synusia :)))) Pewnie mąż dumny jak paw. Najwazniejsze, że wyniki w porządku i wszyscy zdrowi, mama i dzidziuś :)
OdpowiedzUsuńdziekujemy :) Pewnie, ze dumny, ale mysle, ze gdyby synus byl coreczka, Mezu bylby rownie dumny :)
UsuńGratuluje Wam bardzo! Czytam Wasz blog juz od jakiegos czasu i powiem szczerze, ze pomimo Was nie znam to ciesze sie z Wami:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdziekujemy bardzo :)
UsuńZajrzalam na moment do Ciebie i bardzo mi sie podoba :) Bede Cie odwiedzac :) Do nas tez zapraszam :)
Super ze bedzie synus :-) akopniaki to cudne uczucie prawda?ahh te motyki... Az teskno sie robi :-)
OdpowiedzUsuńu mnie to juz coraz bardziej wyrazne kopniaki :)
Usuń